Carbohumic FLORA 5L

Humus węglowy do kwiatów i roślin ozdobnych

64,00 

Pojemności:

CARBOHUMIC flora został stworzony z myślą o pasjonatach roślin ozdobnych, którzy cenią sobie naturalne, świadome i odpowiedzialne podejście do pielęgnacji swoich roślin zarówno w domu, jak i w ogrodzie. To gęsty i wyjątkowo wydajny ekstrakt z węgla brunatnego oraz leonardytów o ciemnobrunatnej barwie, zawierający zhumifikowaną substancję organicznę, występującą w postaci płynnej i rozpuszczalnej – kwasy humusowe, huminowe, fulwowe oraz stałej i trwałej – naturalny biowęgiel. Bogaty w naturalne substancje humusowe, węgiel organiczny oraz aktywny makro- i mikroelementy, CARBOHUMIC flora zapewnia naturalne wsparcie dla gleby i roślin, jednocześnie dbając o ich bezpieczeństwo oraz zrównoważony pobór składników odżywczych. Preparat pozytywnie wpływa na strukturę gleby oraz podłoża, zapewniając korzystne warunki do rozwoju zdrowego i silnego systemu korzeniowego. Regularne stosowanie preparatu sprzyja akumulacji składników odżywczych w obrębie korzeni, poprawia retencję wody, pozwala stworzyć bufor w glebie chroniący środowisko glebowe przed brakiem równowagi biologiczno-chemicznej.

Producent:
CarboHort Sp. z o. o. (PL)
Skład:
woda, lignit
pH:
6,0 - 7,0
Produkt ekologiczny:
NE/495/2019
Pojemność:
5 L
Kod EAN:
5904139477038
Waga:
5,3 kg
Wymiary:
10 x 20 x 30 cm
Sposób aplikacji:
doglebowy
Rodzaj uprawy:
glebowa, doniczkowa
Typ produktu:
płynny
Do jakich roślin

Do roślin ozdobnych

Do jakiej gleby

Do każdego rodzaju gleby

Termin stosowania

Całoroczny termin stosowania

Rośliny ozdobne, szczególnie te uprawiane w doniczkach, często borykają się z problemem zapewnienia im odpowiedniej ilości składników odżywczych – głównie tych naturalnych oraz ich dostępności.

Nawet najlepsza gleba lub podłoże nie zawiera wszystkich niezbędnych substancji odżywczych w wystarczających ilościach, co może prowadzić do zahamowania prawidłowego rozwoju roślin.

Carbohumic FLORA wzbogaca glebę w organiczne komponenty, które – w odróżnieniu od tych pochodzenia mineralnego – uwalniane są powoli i systematycznie, ale także stymuluje rozmnażanie naturalnie występujących pożytecznych mikroorganizmów glebowych. Dzięki temu rośliny nie tylko uzyskują dostęp do niezbędnych składników odżywczych, ale także mają zapewnioną naturalną ochronę przed szkodliwymi patogenami i szkodnikami.

Co więcej zawarte w preparacie cząstki węglowe budują koloidy próchnicze, które przekształcają się w kompleks sorpcyjny (swoisty magazyn glebowy na różne składniki), z którego roślina może swobodnie czerpać minerały odpowiednio do swoich potrzeb.

Dzięki Carbohumic FLORA możesz być pewny, że Twoje rośliny otrzymują kompleksową opiekę, która zapewni im siłę, wigor i pozwoli im rozwijać się w zrównoważony sposób, nawet w warunkach ograniczonej ilości podłoża dostępnego w doniczkach.

Carbohumic FLORA 1 L

Uprawy pojemnikowe

  • Stosować cyklicznie do podlewania roślin w dawce 1:100, czyli 10 ml preparatu na 1l wody.
  • W przypadku nowych nasadzeń należy podlewać rośliny we wczesnej fazie wzrostu roztworem o stężeniu 1:200, czyli 5 ml preparatu na 1l wody.

Uprawy gruntowe (rośliny rabatowe, trawy, kwiaty, drzewa i krzewy ozdobne)

  • Stosować cyklicznie do podlewania roślin w dawce 1:100, czyli 10 ml preparatu na 1l wody.
  • Przy nowych nasadzeniach rośliny należy podlewać we wczesnej fazie wzrostu roztworem o stężeniu 1:200, czyli 5 ml preparatu na 1l wody.
  • Nawet niewielki dodatek FLORY do wody wydłuża żywotność kwiatów ciętych przetrzymywanych w wazonach i flakonach
  • Mimo, że produkt można stosować przez cały rok, najlepiej sprawdza się aplikacja na wilgotną glebę
  • Produkt możemy swobodnie mieszać z innymi naturalnymi preparatami, jak np. grzybami mikoryzowymi czy innymi mikroorganizmami
  • Nie należy stosować preparatu przez żadne urządzenia filtrujące typu opryskiwacze, ponieważ praktycznie na pewno je zapcha

Na czym polega przewaga preparatów humusowych nad nawozami mineralnymi?

Takich czynników jest wiele. Nawozy mineralne (środki chemiczne) nigdy nie były i nie będą dobrym rozwiązaniem z punkty widzenia naturalnej równowagi biologiczno-chemicznej w glebie i choćby tylko z tego powodu powinniśmy dążyć do minimalizowania ich stosowania. Nawozy powinny pełnić rolę suplementów – podobnie jak w diecie człowieka, czyli tylko delikatnie uzupełniać poszczególne składniki odżywcze, których akurat brakuje w glebie, a nie zastępować racjonalną i odpowiedzialną agrotechnikę. Rośliny do prawidłowego wzrostu potrzebują wartościowego pożywienia, składającego się z czystej organiki, a nie ciągłego przyjmowania syntetycznych witamin. Wiemy, że rośliny od milionów lat rosną na szczątkach swoich poprzedników, więc dla nich to jest najbardziej wartościowy i zbilansowany pokarm. Właśnie takim wysoko jakościowym “jedzeniem” jest Carbohumic Flora, w końcu młody węgiel brunatny to szczątki martwych roślin sprzed wielu, wielu lat.
Inny przykład; organiczne produkty uwalniane są do gleby stopniowo, w związku z czym roślina pobiera je w sposób zrównoważony i bezpieczny. Natomiast w przypadku nawozów mineralnych pobór jest bardzo szybki, gwałtowny i może powodować wiele niekorzystnych zdarzeń w metabolizmie rośliny (w najgorszym wypadku je spalić).

Kolejną istotną kwestią jest niekorzystny wpływ nawozów mineralnych na stan gleby. Konsekwentne stosowanie takich środków mocno obniża pH gleby, może też powodować zanieczyszczenie metalami ciężkimi (które często są w składzie nawozów). Produkty organiczne z kolei wspierają aktywność dżdżownic i pożytecznych mikroorganizmów, które odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu żyzności gleby.

Czym Carbohumic różni się od innych produktów humusowych dostępnych na rynku?

Jest to temat bardzo szeroki do omówienia, ponieważ w przypadku humusów musimy się niestety nastawić na myślenie, że w zasadzie porównujemy rzeczy nieporównywalne. Takim osobom kupującym nawozy na bazie humusu na pewno bardzo trudno jest i będzie odróżnić wysokiej jakości substancję humusową od tzw. świeżego materiału humusowego niskiej jakości (ze świeżej materii organicznej lub takiego wermikompostu). Carbohumic powstaje na bazie węgla brunatnego i choćby tylko w tej grupie nie jest łatwo porównać jeden produkt z drugim bez odpowiedniej analizy chemicznej. Wystarczy powiedzieć, że w przypadku węgla każdy jego pokład jest niejednorodny, pochodzący z całkowicie innej biomasy, więc już na tym etapie pojawia się pytanie, jak porównać surowiec pochodzący np. z Polski do takiego z Hiszpanii, kiedy już nawet węgle brunatne z różnych złóż w Polsce mają całkowicie inną charakterystykę. W takim przypadku również kwasy humusowe kwasom humusowym nierówne, nawet jeśli ich zawartość jest podobna w analizie. Dla praktyków najlepszym miernikiem będzie zapewne badanie polowe, zestawione ze współczynnikiem jakość / cena produktu. Ale wracając do sedna, ogólnie powinniśmy zwracać uwagę przede wszystkim na:

  • Pochodzenie / materiał źródłowy humusu. Rzecz absolutnie najważniejsza. Rozróżniajmy źródła pochodzenia kwasów humusowych i nie dajmy się zwieść, że jakikolwiek preparat posiada prawie 100% substancji humusowych, bo to jawna bzdura
  • Zawartość suchej masy, materii organicznej, węgla organicznego, poszczególnych związków humusowych: kwasy humusowe, kwasy fulwowe, kwasy huminowe
  • Ocena organoleptyczna: barwa, gęstość, zapach
  • Koncentracja: w jakich dawkach podajemy produkt i jakie to ma zastosowanie (co chcemy zakładaną ilością osiągnąć)
  • Współczynnik cena do jakości

W razie zainteresowania tematem, Carbohort na pewno udzieli wyczerpującej odpowiedzi na każdy z powyższych punktów.

Czy lepiej jest zastosować jednorazową, bardziej stężoną dawkę produktu, czy kilka dawek mniej stężonych?

Środowisko glebowe powinniśmy przekształcać stopniowo i regularnie. Gleba (jak chyba każdy żywy twór) nie lubi gwałtownych zmian, więc cokolwiek do niej aplikujemy musi uwzględniać właściwy czas, jaki potrzebuje ona do tworzenia nowej równowagi – zarówno pod kątem chemicznym jak i biologicznym.
Co więcej wszelkie badania dowodzą, że “humusy” są najlepiej wchłaniane przez rośliny w niedużym stężeniu, stąd zalecane dawkowanie musi ten czynnik uwzględniać. Niewielkie stężenie powoduje też, że humus / substancja organiczna dużo lepiej penetruje profil gleby i dużo łatwiej się z nią inkorporuje (staje się jej częścią). W efekcie na dłużej pozostanie w okolicy systemu korzeniowego, czyli tam, gdzie jest najbardziej potrzebny, i to same rośliny zdecydują, ile czego potrzebują w danym momencie.
Bardzo ważne jest też, by wspomagać glebę nie tylko w czasie wegetacji roślin, ale również jesienią. Wtedy humus ma czas, by wejść w kompleks sorpcyjny gleby do wiosny, ale też by zregenerować np. rośliny sadownicze po wyczerpującym okresie plonowania.
Musimy również pamiętać, że substancja organiczna wskutek np. mineralizacji, regularnego uprawiania, przekopywania ogródka, konsumowania przez rośliny i mikroorganizmy itd. jest regularnie tracona, więc ogrodnik musi zrobić wszystko, żeby cyklicznie te ubytki uzupełniać. Do tego celu używa się np. przefermentowanego kompostu, obornika lub właśnie takich produktów jak Carbohumic. Jeśli tego nie będziemy robić, kondycja i struktura gleby będzie z roku na rok się pogarszać.

Dlaczego miałbym stosować Carbohumic zamiast obornika, gnojowicy lub kompostu?

Zacznijmy może od tego, że w dzisiejszych czasach ukształtował się zauważalny rozdźwięk pomiędzy produkcją rolną a hodowlaną. Bardzo duża grupa rolników przestała już korzystać z jakiejkolwiek formy dostarczania do gleby materii organicznej (choćby w postaci obornika), czego skutkiem jest dramatyczny spadek zawartości próchnicy w polskich glebach. Podobna sytuacja ma miejsce w naszych ogrodach, ponieważ mało kto ma w posiadaniu tyle wartościowego kompostu, żeby zasilić powiedzmy choćby 100 m2 własnych upraw. Do tego są potrzebne naprawdę spore ilości materii organicznej oraz czasu – ponieważ każdy kompost powinien leżakować kilka lat. My proponujemy łatwo dostępną i skuteczną alternatywę. Węgiel brunatny jest nawet kilka razy bardziej zasobny w węgiel organiczny i materię organiczną, która stanowi cenne pożywienie dla mikroorganizmów tworzących próchnicę, niż wspomniany obornik czy kompost i może stanowić ich znakomity zamiennik.

W jaki sposób preparat wpływa na procesy humifikacji (powstawania próchnicy)?

W bardzo dużym skrócie, przyjmuje się, że aby powstała próchnica w glebie kluczowe są cztery aspekty, tj. wysoka zawartość substancji organicznej, utrzymanie stosunku węgla (C) do azotu (N) – przynajmniej 10:1, organizmy żywe (flora i fauna) oraz czas. Węgiel brunatny jest najlepszym nośnikiem czystej i przetworzonej materii organicznej oraz węgla organicznego – pierwiastka niezbędnego w procesie powstawania próchnicy. W przybliżeniu skład chemiczny próchnicy wygląda następująco: 60% C, 30% O2, 6% N, 1,2% P, 0,9% S oraz wiele mikroelementów oraz pierwiastków śladowych. Proporcjonalny stosunek najważniejszych makroelementów w próchnicy C:N:P:S wynosi więc odpowiednio 10 : 1 : 0,2 : 0,15. Pytanie: kto dziś i w jakiej formie dostarcza do gleby węgiel organiczny…? Jeśli tak, to w jakich ilościach…? I jeśli dostarcza, to czy substancja organiczna jest świeża, czy już zhumifikowana? Jest to o tyle istotne, że nawet do 80% świeżej materii organicznej ulega mineralizacji (rozkładowi) w bardzo szybkim czasie, a tylko 20% lub mniej ma szansę przekształcić się w wartościowy humus. Carbohumic to wyekstrahowana substancja organiczna już zhumifikowana, odporna na mineralizację, o właściwościach podobnych do trwałej próchnicy glebowej.

Preparat można łączyć z innymi nawozami, w celu poprawienia ich skuteczności działania. Na jakiej zasadzie to działa?

Całe zjawisko opiera się w głównej mierze na właściwościach chelatujących i stabilizujących substancji humusowych, które umożliwiają tworzenie tzw. kompleksów chelatowych z innymi pierwiastkami. Co nam to daje? Oto kilka kluczowych przykładów:

  • Kwasy humusowe mogą działać jako ligand, czyli cząsteczka zdolna do tworzenia kompleksów z jonami innych pierwiastków. W procesie chelatacji, tworzą się złożone związki, które są mniej podatne na rozkład mikrobiologiczny, są lepiej przyswajalne przez rośliny, ale też są odporne na wypłukiwanie bądź ulatnianie
  • Kwasy humusowe mogą również zmniejszać toksyczność niektórych jonów metali (bardzo ważne z punktu widzenia gleb zanieczyszczonych metalami ciężkimi). W ten sposób zmniejsza się ryzyko fitotoksyczności, czyli szkodliwego wpływu jonów metali na rośliny jadalne i w konsekwencji zdrowie ludzi
  • Kompleksy chelatowe z kwasami humusowymi mogą stabilizować jony pierwiastków, utrzymując je w rozpuszczalnej formie, która jest łatwo dostępna dla roślin. Dzięki temu rośliny mogą lepiej wykorzystywać składniki odżywcze zmagazynowane w glebie, co przyczynia się do poprawy ich wzrostu i zdrowia
  • Dodatek kwasów humusowych do gleby może poprawić jej strukturę poprzez tworzenie koloidów próchniczych, które wpływają m. in. na lepszą retencję wody i przewiewność gleby